Kalendarz
| pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
|
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04
|
|
05 |
06
|
07 |
08 |
09 |
10
|
11 |
|
12 |
13
|
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
|
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
|
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
Archiwum sierpień 2002, strona 1
"Najlepiej slyszy dlon polozona na sercu". Kocham to!!! Nie mam pojecia do czego to sie odnosi... ale cos mnie w tym ruszylo... I love it!!! I love it!!!
Dzisiaj uslyszalam taki tekst, ktory dal mi conieco do myslenia. "Kto kocha nie bladzi"... Cio to ma znaczyc? Nie zgadzam sie z tym, absolutnie. Mama mi zawsze gadala, ze gdy czlowiek jest zakochany staje sie slepy. I po czesci sie z tym zgadzam ;P. Mialam kontakt z dziewczynami, ktore zrobilyby wszystko dla swoich chlopakow pomimo, ze tamci byli chamami i zle je traktowali. I jak tu nie bladzic?!
Niom, ten temat mnie zawsze interesowal. Jestem bardzo wrazliwa na punkcie Elfow, Wrozek i ... hieh... motylkow ;PPP. Ostatanio czuje niewyjasniona sympatie do motyli. I jeszcze dziwniejsze jest, ze one coraz czesciej wlatuja do mnie do pokoju przez otwarte okno. Nigdy mi sie tio nie przytrafialo (dopiero teraz w ciagu trzech dni ;P). Wcale nie tak dawno temu przeczytalam, ze Elfy maja male "braki" w uzebieniu. Nie posiadaja klow. Az dziw bierze. A tak wlasciwie po co im kly? Czy wyobraza sobie ktos Elfa pozywiajacego sie miesem. Elf zawsze kojarzyl mi sie z... hieh... wegetarianizmem... hieh. Poza tym kocham te spiczaste uszeta ;PPP... Kcialabym miec takie ;D
